Gdy wycieknie płyn z chłodnicy

Jeśli posiadamy samochód wiekowy i mocno sfatygowany, ryzyko, że gdzieś w trasie pojazd ulegnie awarii, automatycznie jest większe niż w przypadku pojazdu relatywnie nowego, gdzie na bieżąco dokonywane są przeglądy i naprawy. Jednak są również i takie sytuacje, ze nagle podczas jazdy nastąpi awaria również i w nowym samochodzie – takim przykładem może być awaria układu chłodzenia silnika pojazdu. Zauważymy to wówczas, kiedy wskaźnik temperatury silnika zacznie gwałtownie wzrastać, dodatkowym czynnikiem może być wydobywająca się spod maski para.

Wówczas należy natychmiast zatrzymać pojazd i sprawdzić pod maska, co się dzieje. Jeśli w zbiorniczku wyrównawczym będzie pusto, warto wlać do niego zwykła wodę (dlatego trzeba taka w podróży posiadać) i zobaczyć, w którym miejscu wycieka płyn z układu. Najczęściej awarii ulega któryś z wężyków doprowadzających płyn do chłodnicy, a więc można prowizorycznie naprawić to, przy użyciu taśmy klejącej. Jeśli jednak okaże się, że nie będziemy w stanie dokonać w ten sposób naprawy uszkodzenia. Można kontynuować jazdę, jednak w taki sposób, by w jak najmniejszym stopniu silnik naszego pojazdu nagrzewał się.